2013-11-28

Sąsiad prawdę ci powie

Sasiad_blogCzasem specjaliści Metrohouse prowadzą prelekcje dla osób, które znajdują się na etapie poszukiwania mieszkania do zakupu. Za każdym razem radzimy, by przed ostateczną decyzją o kupnie porozmawiać z sąsiadami.

Brzmi dziwnie? Nie do końca. Jest w tym logika. Poznając przyszłych potencjalnych sąsiadów już na tym etapie możemy dowiedzieć więcej o budynku, okolicy, a także o nich samych. Czyli o tym wszystkim, o czym właściciel „zapomniał” wspomnieć.



 

„Bo tu, panie, sam margines mieszka”
 

Odmalowana, pachnąca jeszcze farbą klatka schodowa, wymienione windy. Ogólnie mogłoby się wydawać, że administracja dba o budynek. Aby dowiedzieć się, jak naprawdę wygląda życie w bloku warto porozmawiać z jego mieszkańcami. Może okazać się, że budynek w ostatnich latach był remontowany już kilkukrotnie, a za każdym razem czyste ściany utrzymywały się nie dłużej niż kilka tygodni. W międzyczasie ktoś podpalił windę, wycieraczkę sąsiadowi, a młodzież zimująca wieczorami na klatce budzi postrach wśród mieszkańców. Sąsiedzi nie mają skrupułów w punktowaniu negatywnych aspektów zamieszkiwania w budynku. Aby uniknąć braku obiektywizmu, pytania o standard zamieszkiwania warto zadać niekoniecznie zaprzyjaźnionemu z właścicielami sąsiadowi zza ściany.
 

„Mieszka się świetnie. Gdyby nie te karaluchy…”
 

W rozmowach z sąsiadami dowiemy się rzeczy, o które w życiu nie zapytalibyśmy właściciela mieszkania do sprzedaży. Dobrymi informatorami są zwłaszcza emeryci, którzy znają na wylot większość mieszkańców budynku. Wiedzą, kto lubi słuchać głośno muzyki, czyje dzieci urządzają dzikie zabawy wprost pod oknami sąsiadów z parteru i w którym lokalu remont przeciąga się już drugi rok, czemu towarzyszy nieustający warkot wiertarki. Ważną informacją będzie też liczba wynajmowanych mieszkań. Wiadomo, duża rotacja wśród mieszkańców sprzyja anonimowości.  Z mojego doświadczenia wynika, że starsi mieszkańcy chętnie udzielają odpowiedzi potencjalnym nabywcom mieszkań szczerze mówiąc np. o karaluchach, czy pojawiającym się grzybie. To dla nabywcy informacje bezcenne. Tego nie powie Ci właściciel!
 

„A to pani nie wie, że za blokiem ma przebiegać autostrada?”
 

Informacja o samym bloku to jedno. Równie ważne są wieści dotyczące najbliższych okolic. To od sąsiada dowiemy się, że mieszkanie w budynku zakłócają nocą ciężarówki dowożące towar do pobliskiego marketu, a dzwony z sąsiedniego kościoła powodują, że o 6 rano połowa bloku ma zafundowaną obowiązkową pobudkę. Mieszkańcy z reguły interesują się planami związanymi z najbliższą okolicą. To od nich usłyszysz, że duży parking obok bloku będzie zlikwidowany, bo będzie budowana obwodnica, a plac zabaw ma być przeniesiony na drugą stronę budynku – dokładnie pod okno mieszkania, które zamierzasz kupić.
 

„Na pewno się zaprzyjaźnimy”
 

Wprawdzie sąsiada się nie wybiera, ale póki nie kupisz jeszcze mieszkania masz wybór. Oprócz wiedzy o budynku i okolicach w trakcie kilku rozmów z najbliższymi sąsiadami można wyrobić sobie opinię na temat ich samych. Zapewne unikasz różnych typów osobowościowych i jeśli jesteś introwertykiem ciężko będzie mieszkało ci się obok zwariowanego małżeństwa, które co klika dni będzie zapraszać cię na imprezy. Tak samo jak uciążliwe będzie mieszkanie w otoczeniu palaczy, którzy nie wiadomo czemu uwielbiają puszczać dymek na balkonie skutecznie zachęcając nas do biernego palenia.

O czym jeszcze opowie ci sąsiad? Na pewno dowiesz się o rzeczach, o których nie wspomniał ci zbywca. Nie bój się go zapytać, jest skarbnicą wiedzy :)

Inspiracją do napisania tego tekstu był artykuł z Super Expressu "Nie śpię, bo sąsiad katuje mnie piętą"  


Masz pytania? Skontaktuj się z nami lub odwiedź najbliższe biuro Metrohouse.

+48 22 626 pokaż!

Wypełnij poniższy formularz:

Czy ten wpis okazał się przydatny? Udostępnij znajomym


Wyślij wiadomość mailem

Czy ten wpis okazał się przydatny?
Wyślij znajomym!


Wyślij wiadomość mailem

Nasi klienci powiedzieli

,,Drogą mailową chciałabym podziękować oddziałowi Metrohouse w Gdańsku, a w szczególności Pani Beacie Filipek i Panu Rafałowi Strzyż za rzetelną pracę wykonaną przy sprzedaży mojego mieszkania. Oboje pokazali pełen profesjonalizm i dużą dozę zrozumienia dla takiego laika jak ja, wielkie dzięki, będę Państwa polecać."

— Katarzyna C., Gdańsk