2011-01-17

Jak negocjowaliśmy w Warszawie?

Wbrew prognozom rynkowym średnie różnice pomiędzy ceną ofertową a transakcyjną nie były znaczne i nie przekroczyły trzech procent, a czas sprzedaży ustabilizował się na poziomie ok. 100 dni.

Końcówka roku na rynku mieszkań używanych w Warszawie była wyjątkowo pracowita. Z pewnością był to aktywny czas dla wszystkich nabywców, którzy informowani o rychłych zmianach w programie „Rodzina na swoim” pragnęli jeszcze w ostatnich miesiącach roku znaleźć i skredytować mieszkanie. Czas wzmożonych transakcji nie wpłynął jednak istotnie na badane przez naszą agencję parametry tj. czas sprzedaży i negocjacje ceny.

Podwyższenie do 103 dni czasu sprzedaży na rynku wtórnym to tylko potwierdzenie utrzymującej się tendencji. Poza znacznym wydłużeniem czasu ekspozycji oferty na rynku zaobserwowanego w transakcjach realizowanych w marcu i kwietniu, w pozostałych okresach średni czas sprzedaży zamykał się pomiędzy 94 a 105 dni. Dla porównania w kryzysowym I kw. 2009 r. wynosił on prawie pół roku.

Negocjowane wartości cen również cechuje względna stabilizacja. Poza odnotowanym w maju i czerwcu znacznym zwiększeniem marginesu negocjacyjnego do 2,9 proc., w pozostałych analizowanych przedziałach czasowych różnica pomiędzy cenami ofertowymi a transakcyjnymi kształtuje się na podobnym poziomie między 1,8 a 2,1 proc. Niewątpliwie jest to wynikiem urealnienia wystawianych cen ofertowych i mniejszej skłonności do obniżania cen mieszkań przez właścicieli lokali. Negocjacje powyżej 5 proc. ceny ofertowej zdarzały się w minionym roku jedynie w co dziewiątej transakcji i występowały najczęściej w grupie ofert o długiej ekspozycji na rynku.


Mariusz Kania, prezes zarządu Metrohouse & Partnerzy S.A.








Masz pytania? Skontaktuj się z nami lub odwiedź najbliższe biuro Metrohouse.

+48 22 626 pokaż!

Wypełnij poniższy formularz:

Czy ten wpis okazał się przydatny? Udostępnij znajomym


Wyślij wiadomość mailem

Czy ten wpis okazał się przydatny?
Wyślij znajomym!


Wyślij wiadomość mailem

Nasi klienci powiedzieli

,,Gratuluję tak wspaniałego, energicznego i zaangażowanego pracownika jak Pani Anna Chmielecka. Kupowałam zwykłą kawalerkę, a byłam obsłużona jakbym kupowała apartament za milion dolarów. To miłe, że są jeszcze firmy i ludzie, w których wyznacznikiem standardów świadczenia usług nie jest tylko zasobność portfela klienta, ale po prostu chęć pomocy i profesjonalne, indywidualne podejście."

— Aneta K., Legionowo